Nowe zasady dotyczące cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

PłytyPłyty: Lena Romul ‹Marti Brown›

Lena Romul ‹Marti Brown›

Średnia ocena (głosów: 0)

— / 10

0
Zainteresowanych:
tytuł

Marti Brown

wykonawca / kompozytor

Lena Romul

data wydania

22 IX 2017

wydawca

Karrot Kommando

nośnik

CD

EAN

590566966631

utwory:

CD1

  • 1) Bez słów
  • 2) James Blond
  • 3) Lustro
  • 4) Kolor Nosa Kota
  • 5) Karmazynowe serce
  • 6) Karuzela
  • 7) Psotki
  • 8) Ślad Węża
  • 9) Czuj Czuj

Gdzie kupić

Sprzedawca Format Cena
Kumiko.pl » (dowolny) ?
Skapiec.pl » (dowolny) ?
Amazon.co.uk » (dowolny) ?
Opis:

To trzecia płyta artystki, na której porzuca saksofon na rzecz intymnego śpiewu. Powstała z inicjatywy Piotra Olszewskiego (produkcja, bas) oraz Bartka Albera (gitara, banjo), a po dodaniu dźwięków przez Patryka Kraśniewskiego (fortepian, instrumenty klawiszowe) i Jerzego Markuszewskiego (perkusja) całość ułożyła się w retro – popowy krążek. Warto dodać, że panowie udzielili się także wokalnie.

Teksty Leny powstawały podczas nowej sytuacji w jej życiu osobistym – praca nad płytą wiązała się z okresem ciąży i wkraczania w dorosłość jako matka – album dzięki temu nabiera znamion debiutu, jednak w warstwie instrumentalnej najbardziej zbliżony jest do pierwszego longplay’a artystki – „Instynktownie” z roku 2013.

Organiczne brzmienie jest efektem zespołowego nagrywania „na setkę” z dala od miejskiego zgiełku, w studio Monochrom otoczonym górami i lasami, gdzie sygnał telefonu komórkowego prawie nie dociera, a poziom decybeli na zewnątrz nie przekracza dwudziestu. Jak mówi Lena „Tam można było chwilę odetchnąć, bo Warszawa była bardzo daleko. Sklep spożywczy także. Przyjęły nas dwie młode rodziny na granicy Polski, było spokojnie, było świeże powietrze, dużo czasu wolnego. Warunki bardzo inspirujące – zespół po prostu gra wspólnie piosenki przez kilka dni. Jak w czasach kiedy rejestrowano albumy na taśmę”.

Recenzje

Brak recenzji. Może napiszesz...?

Z tego cyklu

Tego twórcy

Inne wydania

Komentarze