Cameron Jibril Thomaz, wielbicielom rapu znany pod sceniczną ksywką Wiz Khalifa, po dwóch znakomicie przyjętych albumach debiutuje w barwach słynnej wytwórni Atlantic. Dzieło zapowiadają rewelacyjne single „Black And Yellow” oraz „Roll Up”. Pierwszy z nich już pokrył się w USA platyną! Trzeci krążek w dorobku Amerykanina promuje piosenka „Black And Yellow”. W wersji zremiksowanej kawałka słychać Snoop Dogga, Juicy J i T-Paina. Następna w kolejce jest kompozycja „Roll Up”. Obydwie piosenki zostały zilustrowane wideoklipami. Obrazek do „Black And Yellow” w serwisie YouTube obejrzało już ponad trzy miliony osób! Produkcyjnie wspomogli Wizza między innymi Benny Blanco (m.in. „California Gurls” Katy Perry) Jim Jonsin („Whatever You Like”, „Lollipop”) oraz Stargate. Co ciekawe, podczas pracy nad płytą Wizz niemal w ogóle nie zapisywał pomysłów na papierze, tylko starał się wszystko od razu rejestrować. Stąd wziął się tytuł krążka. „Czasem robiłem jakieś notatki, ale nie zapisywałem na przykład całych wersów. To było niczym pożegnanie z papierem” – opowiada twórca o swoim krążku. „Wszystko jest tu naturalne. Liczyło się tylko to, co czuję”. Niespełna 24-letni MC z Pittsburga, którego rodzice pracują w siłach zbrojnych USA, jest postacią kontrowersyjną, dość często popadającą w konflikt z prawem. Kiedy jednak nie siedzi w areszcie za posiadanie, czy handel marihuaną (jest jej wielkim admiratorem) zachwyca publiczność swoimi żywiołowymi występami i udanymi piosenkami. Tak jest od 2006 roku, gdy ukazała się debiutancka płyta Wiza „Show And Prove”. Wiosną 2011 Wiz Khalifa zapowiada koncerty w Europie. Z pewnością warto uważnie śledzić rozpiskę i wybrać się na występ, jeśli tylko artysta będzie w pobliżu. W końcu magazyn „The Source” uznał go za „Debiutanta 2010 roku” i umieścił na okładce grudniowego numeru obok Ricka Rossa, a to coś znaczy. W serwisach społecznościowych Wiz ma aż dziewięć milionów znajomych!