27 II 2014   11:02:55   Maciej:

Kocham "Jeżycjadę" i nie zgadzam się z opiniami w stylu, że jej bohaterowie są "wyidealizowani". Oni także robią różne gafy, a że lubią łacinę... to już jest taki smaczek tego cyklu. :)

01 III 2014   18:18:11   Achika:

O, to ciekawe. Ja się nie spotkałam z opiniami, że bohaterowie MM są wyidealizowani - jeśli już, to że są - w ostatnich tomach - potworami, z jakimi człowiek nie chciałby mieć do czynienia w realnym życiu (dziadek każący wnukowi szpiegować siostrę, Ida i Łucja obrażające gości...).

18 III 2014   21:02:31   ..:

Już nie mogę się doczekać na ,,Wnuczkę'';)

16 VII 2014   16:26:08   Nyarlathotep:

Pełna zgoda, Achiko. Od siebie dorzucę jeszcze te urocze, rodzinne sytuacje z McDusi (pouczanie gościa przy obiedzie, złośliwe przytyki odnośnie wagi Magdy, potrząsanie jak szczurem i wiele, wiele innych).

Jeżycjada skończyła się kilka tomów temu.

17 VII 2014   10:11:53   tt-tka:

wesoly, liryczny i krzepiacy ? jak zwykle ? co tam ostatnio, powiedzmy przez ostatnie 10 lat bylo wesole, liryczne i krzepiace ?

13 IX 2014   14:10:40   m:

krzepiące były zapewne p i e n i ą ż k i, jakie spłynęły do kieszeni Musierowicz po wydaniu książki. babon ani bohaterów już nie lubi, ani iskry pisarskiej nie ma, ale pisze, bo to fundusz niesie.

19 X 2014   21:48:17   kajka:

nie ma nigdzie obowiazku czytania ksiazek tej autorki, wiec po co ta dyskusja?

19 X 2014   22:22:54   kokoszka:

nie ma nigdzie obowiązku czytania dyskusji o książkach tej autorki, więc po co komentarz?

19 X 2014   23:57:56   mirmił:

Nie ma obowiązku komentowania, więc po co te komentarze?

06 XI 2014   20:39:40   julia:

Kocham jeżycjadę i bardzo się cieszę z tego, że już się ukazała a Józinek to mój ulubiony bohater ze wszystkich dzieci sióstr Borejko.

16 I 2015   12:49:05   Toda:

Syf totalny już od lat. Tylko idiota może łykać te nonsensy, których obecna Jeżycjada jest pełna.