— / 10
15 stuleci
Jakub Banasiak, Wilhelm Sasnal
26 IV 2017
978-83-8049-480-0
192s. 133×215mm; oprawa twarda
39,90
papier
Gdzie kupić |
||
|---|---|---|
| Sprzedawca | Format | Cena |
| MadBooks.pl » | (dowolny) | ? |
| Selkar.pl » | (dowolny) | ? |
| Kumiko.pl » | (dowolny) | ? |
| Skapiec.pl » | (dowolny) | ? |
| Amazon.co.uk » | (dowolny) | ? |
„Najlepiej sprzedający się polski malarz”, „najpopularniejszy polski malarz swego pokolenia”, „najbardziej rozpoznawalny na świecie polski artysta” – media przyzwyczaiły nas, że po nazwisku Sasnal zazwyczaj następuje jakieś „naj”. Jest znany, a popularność i ceny, które kolekcjonerzy są skłonni płacić za jego obrazy, coraz częściej przesłaniają jego samego, zamykając go w szczerozłotej szufladzie z nazwą „gwiazdor polskiego malarstwa”.
W rozmowie z Jakubem Banasiakiem Wilhelm Sasnal nie daje się zamknąć w żadnej szufladzie. Odżegnuje się od etykietki dyżurnego popbanalisty czy artysty pokoleniowego, opowiada nie tylko o całej swojej drodze twórczej – od krakowskiej ASP do ostatniego filmu Słońce, to słońce mnie oślepiło – ale także burzy narosłe wokół swego wizerunku mity. Mówi o inspiracjach, o tym, co jest dla niego najważniejsze w tworzeniu, ale także o tym, co go mierzi we współczesnej kulturze. Z jego odważnych, często kontrowersyjnych refleksji wyłania się postać humanisty i dojrzałego, społecznie zaangażowanego artysty, który ani przez chwilę nie osiadł na laurach.