Nowe zasady dotyczące cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

KsiążkiKsiążki: Nicolas Werth ‹Wyspa kanibali›

Nicolas Werth ‹Wyspa kanibali›

Średnia ocena (głosów: 0)

— / 10

0
Zainteresowanych:
tytuł

Wyspa kanibali

tytuł oryginalny

L’ile aux cannibales

autor

Nicolas Werth

tłumaczenie

Marta Szafrańska-Brandt

data wydania

21 III 2011

wydawca

Znak

ISBN

978-83-240-1624-2

format

292s. 144×205mm; oprawa twarda

WWW

nośnik

papier

Gdzie kupić

Sprzedawca Format Cena
MadBooks.pl » (dowolny) ?
Selkar.pl » (dowolny) ?
Kumiko.pl » (dowolny) ?
Skapiec.pl » (dowolny) ?
Amazon.co.uk » (dowolny) ?
Opis:

Ukrywana w archiwach zbrodnia Stalina dopiero teraz wychodzi na jaw.

Jak co roku wiosną 1933 mieszkańcyjednej z wiosek nad rzeką Ob popłynęli na wyspę Nazino obdzierać korę z drzew. Tym razem ich oczom ukazał się przerażający widok. 6 tysięcy ludzi uznanych przez reżim za „elementy zdeklasowane i szkodliwe społecznie” zostało tu deportowanych z odległych części sowieckiej Rosji. Władza pozostawiła ich samym sobie – bez żywności, opieki medycznej i nadzoru – stłoczonych na niewielkiej wyspie śmierci w środku lodowego piekła.

„Likwidacja klasy kułaków” dotknęła 2 miliony osób. W ciągu trzech lat życie straciła niemal połowa przesiedlonych. Nawet Stalin, gdy dowiedział się o losach ludzi pozostawionych na Nazinie, osobiście rozkazał wstrzymać akcję. Nicolas Werth odsłania klimat przemocy i zacofania, jaki panował na obszarach sowieckiego „Dzikiego Wschodu”.

Oto historia Wyspy Kanibali.

Recenzje

Brak recenzji. Może napiszesz...?

Z tego cyklu

Tego twórcy

Inne wydania

Komentarze

31 III 2011   19:28:44   Avatar:

Przeczytałem i było warto. Jest to wstrząsająca lektura, czasami wymagająca na prawdę mocnych nerwów, ale doskonale przedstawia mechanizmy państw totalitarnych, które chcą się pozbyć za wszelką cenę przeciwników. Polecam.