„Rzym płonie” to druga z trzech części trylogii „Romanitas”, przedstawiającej alternatywną wersję historii, w której Cesarstwo Rzymskie nie upadło, ale przetrwało do czasów współczesnych i podbiło połowę świata.

Ponad rozświetlonym neonami miastem wznoszą się krzyże dźwigające rozpięte ciała tych, którzy sprzeniewierzyli się zasadom. Setki niewolników budują gigantyczny most spinający Zatokę Perską, a magnetyczne tory opasują kulę ziemską – od Indii po Terranowę. Minęły trzy lata od chwili, gdy spisek w łonie cesarskiej rodziny zmusił szesnastoletniego następcę tronu Marka Nowiusza do ucieczki. Tymczasem konflikt między dwoma rywalizującymi potęgami Rzymem i Nionią – osiąga punkt krytyczny. W pobliżu okalającego Terranowę Wielkiego Muru dochodzi do masakry: między mocarstwami rozpoczyna sie otwarta wojna. Ciężko chory cesarz Faustus nie jest w stanie sprawować władzy, która przechodzi w ręce młodego regenta, w najgorszym z możliwych momentów. Stabilności państwa, oprócz konfliktu z Nonią, zagraża spiskująca arystokracja. Ambitny kuzyn Marka, Druzus, którego przepowiednia Sybilli skłania do powrotu do Rzymu, sam pragnie zostać cesarzem. Rozpoczyna polityczne knowania, które maja mu zapewnić tron. W sieć jego intryg zostaje wciągnięta Una, była niewolnica i ukochana Marka, dla której zdaje się nie być miejsca na dworze…