Nowe zasady dotyczące cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

KsiążkiKsiążki: Jarosław Grzędowicz ‹Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4›

Jarosław Grzędowicz ‹Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4›

Średnia ocena (głosów: 0)

— / 10

4
Zainteresowanych:
tytuł

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4

autor

Jarosław Grzędowicz

data wydania

30 XI 2012

wydawca

Fabryka Słów

ISBN

978-83-7574-751-5

format

880s. 125×195mm

cena

44,90

cykl

Pan Lodowego Ogrodu

WWW

nośnik

papier

Gdzie kupić

Sprzedawca Format Cena
MadBooks.pl » (dowolny) ?
Selkar.pl » (dowolny) ?
Kumiko.pl » (dowolny) ?
Skapiec.pl » (dowolny) ?
Amazon.co.uk » (dowolny) ?
Opis:

Ten cykl to właściwie jeden wielki, literacki popis możliwości kreacji współczesnego pisarza popkulturowego. Faszerowany efektami blockbuster z przesłaniem sprowadzony do postaci książki. Perspektywa opisu zmieniająca się w zależności od tempa akcji, wielotorowa fabuła, słowa kreślące dziwaczny, szalony wręcz obraz rodem z sennych widziadeł Hieronima Boscha. Supertechnologia w bezpardonowym pojedynku z magią. Akcja gna przez świat, który nie jest jedynie płaską dekoracją służącą za tło zmagań herosów. Odkrywamy skomplikowany mechanizm z barierami kulturowymi, obsesjami i pragnieniami, który zachowuje prawo do istnienia i funkcjonowania nawet bez galerii pierwszoplanowych postaci.

To już nie jest tylko forma rozrywki. Jarosław Grzędowicz błyskotliwie udowadnia, że uniwersalnym popowym kodem pisarz może mówić o rzeczach fundamentalnych i prowokować do wyciągania wniosków.

Taki jest „Pan Lodowego Ogrodu”. Porywająca opowieść o konsekwencjach popełnionych czynów.

Recenzje

Do jądra ciemności

Magdalena Kubasiewicz

więcej »

Z tego cyklu

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 II 2024

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Jarosław Grzędowicz

premiera: 18 VI 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Jarosław Grzędowicz

premiera: 18 VI 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Tom I

Pan Lodowego Ogrodu. Tom I

Jarosław Grzędowicz

premiera: 11 V 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom I

Pan Lodowego Ogrodu. Tom I

Jarosław Grzędowicz

premiera: 11 V 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Jarosław Grzędowicz

premiera: 2011

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Jarosław Grzędowicz

premiera: 18 III 2011

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Jarosław Grzędowicz

premiera: 10 VII 2009

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1

Jarosław Grzędowicz

premiera: 10 VI 2005

Pan Lodowego Ogrodu. Księga II

Pan Lodowego Ogrodu. Księga II

Jarosław Grzędowicz

premiera: 9 VII 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Księga II

Pan Lodowego Ogrodu. Księga II

Jarosław Grzędowicz

premiera: 9 VII 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Tom II

Pan Lodowego Ogrodu. Tom II

Jarosław Grzędowicz

premiera: 11 V 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom II

Pan Lodowego Ogrodu. Tom II

Jarosław Grzędowicz

premiera: 11 V 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2

Jarosław Grzędowicz

premiera: 10 I 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2

Jarosław Grzędowicz

premiera: 17 V 2011

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2

Jarosław Grzędowicz

premiera: 16 XI 2007

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 II 2024

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Jarosław Grzędowicz

premiera: 8 X 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Jarosław Grzędowicz

premiera: 8 X 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Tom III

Pan Lodowego Ogrodu. Tom III

Jarosław Grzędowicz

premiera: 11 V 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom III

Pan Lodowego Ogrodu. Tom III

Jarosław Grzędowicz

premiera: 11 V 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3

Jarosław Grzędowicz

premiera: 9 I 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3

Jarosław Grzędowicz

premiera: 27 XI 2009

Pan Lodowego Ogrodu. Księga IV

Pan Lodowego Ogrodu. Księga IV

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 II 2024

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Jarosław Grzędowicz

premiera: 30 XI 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 XI 2012

Tego twórcy

Azyl

Azyl

Jarosław Grzędowicz

premiera: 8 XI 2017

Hel³

Hel³

Jarosław Grzędowicz

premiera: 15 II 2017

Księga jesiennych demonów

Księga jesiennych demonów

Jarosław Grzędowicz

premiera: 20 VI 2014

Księga jesiennych demonów

Księga jesiennych demonów

Jarosław Grzędowicz

premiera: 12 VII 2024

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Pan Lodowego Ogrodu. Księga I

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 II 2024

Pan Lodowego Ogrodu. Księga II

Pan Lodowego Ogrodu. Księga II

Jarosław Grzędowicz

premiera: 9 VII 2021

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Pan Lodowego Ogrodu. Księga III

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 II 2024

Popiół i kurz

Popiół i kurz

Jarosław Grzędowicz

premiera: 4 VI 2021

Wypychacz zwierząt

Wypychacz zwierząt

Jarosław Grzędowicz

premiera: 20 VIII 2013

Inne wydania

Pan Lodowego Ogrodu. Księga IV

Pan Lodowego Ogrodu. Księga IV

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 II 2024

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Jarosław Grzędowicz

premiera: 30 XI 2012

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Pan Lodowego Ogrodu. Tom IV

Jarosław Grzędowicz

premiera: 23 XI 2012

Komentarze

20 I 2012   13:39:42   Stefania:

Jak Wszechmocny pozwoli, może uda mi się dożyć do wydania 4 tomu "Pana Lodowego Ogrodu"...:)

26 I 2012   14:41:55   Niunia..:

ja też czekam.. :) ale kolejne tomy wychodzą co 3 - 4 lata.. to za rok - dwa powinien być.. a ten biedny Filar leży i krwawi na tym śniegu cały czas... masssakra.. :)

07 II 2012   11:06:27   SzachMat:

Do tej pory wychodziły równo co dwa lata. Ale kryzys dopadł jak widać również autora ;-). Pozostaje czekać

16 II 2012   17:49:41   greg:

chociaż termin by podali - tracę nadzieję!!

16 II 2012   22:28:25   Garm:

Podobno trafiło do wydawnictwa? Czy coś zmyślam?

26 II 2012   14:53:13   aga:

litości dla fanów, mogę pomóc pisać ;)

28 II 2012   07:40:23   Stefania:

Akcję śledzę na bieżąco. Książka jest w wydawnictwie. Najpierw miała być wydana w I kwartale, teraz już - I półrocze. Nawiasem mówiąc - nie rozumiem naszego Idola - w wywiadzie twierdził (kilka lat temu:), że całość ma w głowie, nic już nie kombinuje, tylko pisać... Może faktycznie potrzebuje dobrego sekretarza?... W jakimś japońskim filmie widziałam pojedynek, który trwał od lata do zimy, a dziewczyna z wbitym w serce sztyletem przez ten czas nie umarła - może i Filar się nie wykrwawi.

29 II 2012   21:08:30   Reynevan:

Ludzie - dajcie żyć! Przynajmniej wiadomo, że autor stawia na jakość...

wolę poczekać, niż dostać książkę, z której Grzędowicz nie będzie zadowolony w stu procentach.

07 III 2012   11:56:49   Stefania:

Tak do końca, to z tym jest różnie (vide t. 2).... I to my mamy być zadowoleni, a ja nie mam co czytać...

11 III 2012   20:40:10   Lolek:

Ale było by miło gdyby ten tom nie okazał się ostatnim :)

14 III 2012   16:05:35   Warlock:

Dodałbym komentarz ,ale nie przeszedłem działania ;-), dziki synku , hmm I PÓŁROCZE , no to już niedługo , na Obcego-Decydujące starcie czekałem dłużej ;-)

19 III 2012   00:43:10   micz:

A tu nadal nic:/

20 III 2012   21:51:26   evanna:

Byle szybciej, bo już mi się strasznie tęskni. Znowu przeczytałam trzy wydane tomy.....

21 III 2012   17:25:53   Marek:

Na własne dziecko bym tak nie czekał.

26 III 2012   03:55:28   Asia:

Najpierw miało być listopad 2011r. później grudzień, później styczeń , luty 2012 r a teraz słyszałam wiosna 2012r. a tu czytam pierwsze półrocze, jak można takie tortury ludziom urządzać i katować czekających, katusze psychiczne tez są karalne, ja już chce 4 toma i już!!!

26 III 2012   19:08:30   Stefania:

Lolek, nie przeginaj - tom 5 byłby za 5 lat, a ludzie tak długo nie żyją... Syf i mogiła!!!

31 III 2012   10:14:43   Michał:

Popełniłem streszczenie t.4 (http://goo.gl/bqE62), ale jak ktoś nie chce, niech lepiej nie czyta. Zresztą p. Grzędowicz pewnie jeszcze coś zmienia.

02 IV 2012   11:00:34   Stefania:

Jeżeli to nie jest dowcip na 1 kwietnia, to jak dorwałeś oryginał? Przeczytałam, oczywiście i wcale: 1)nie zaspokoiło to mojej ciekawości, 2)nie przestałam namiętnie czekać na książkę. Albowiem streszczenie ani nie odda stylu narracji Grzędowicza, uroku odzywek Vuko i w ogóle. Od jakiegoś czasu fabuła jest dla mnie sprawą drugorzędną - najwyżej cenię "lekkość pióra", dobre dialogi, dowcip... Żaden Lundlum (czy jak to się pisze) nie przebije u mnie Chandlera. Powiadam przeto Wam - Bracia i Siostry w Grzędowiczu - nieważne, jak się akcja rozwiązała i tak czeka nas uczta!

03 IV 2012   00:21:35   Maciej:

kurde dorastam z tym cyklem... gimnazjum minęło, liceum, teraz studia uciekają, może zakończenie będę czytać z dzieckiem na kolanach...

05 IV 2012   07:30:38   Stefania:

Ty przynajmniej masz nadzieję, że dożyjesz, a ze mną może być różnie...:)Mój Ojciec nie doczekał 2. tomu innej książki, bo Autor miał inne zobowiązania. Tak się zastanawiam - zakopać mu ją pod płytą czy nie?...

12 IV 2012   07:36:45   Stefania:

Sorry za powyższe. I bardzo Wam współczuję, bo ja odkryłam Grzędowicza niecałe 3 lata temu i miałam ten komfort, że już wszystkie 3 tomy stały w księgarni.

19 IV 2012   19:35:02   Elvis:

Ja tylko I tom miałem na półce... Na wszystkie inne czekałem, ale na T4 to już wogóle porażka... Fabryka w kulki sobie leci... :(

22 IV 2012   01:28:09   Asia:

Skąd masz 4 tom hm, tez pytanie pewnie z wydawnictwa:), teraz mam problem czy czytac to streszczenie czy nie, bo nie chce sobie czytania książki psuć,ale nie wiem czy wytrzymam.Grzędowicz ma fajne pióro,ale akaj tez jest dla mnie ważna a Ludlum tez robi wrażenie u lube bardzo.

Ja tęż na polce miałam tylko 1-szy na wszystkie inne czekałam .Legalnie to przeczytałeś czy na lewo ktoś ci wyniósł, czy dorwałeś tylko juz gdzieś streszczenie?

23 IV 2012   19:48:37   jo:

A czytaliscie Traveler'a? Polecam! No i wszystkie trzy tomy juz czekaja :)

24 IV 2012   20:49:55   Stefania:

Podobno premiera ma być 11 maja - 2012!

02 V 2012   10:57:13   Jo:

Teraz juz sie zrobil II kwartal. No to czekamy do sierpnia!

http://katedra.nast.pl/ksiazka/11978/Grzedowicz-Jaroslaw-Pan-Lodowego-Ogrodu-tom-4/

02 V 2012   11:12:33   Jo:

Przed chwila dzwonilam do wydawnictwa. Przemila Pani poinformowala nie, ze czekaja na tekst od autora. Ksiazki nie ma sie co spodziewac przed koncem wakacji. Przykro mi.

09 V 2012   20:19:17   strs:

przęgiecie

11 V 2012   14:28:04   mruffka:

wiecie co, u nie ma zartow... Moja babcia ktora przeczytala dwa lata temu trzy pierwsze tomy ma 91 lat. NAPRAWDE moze nie dozyc tego 4 tomu...

11 V 2012   14:37:08   cranberry:

@mruffka

Ukłony dla babci, mam nadzieję, że zdąży przeczytać.

Moja ma 85 lat i to samo z "Pieśnią Lodu i Ognia" - obawiam się, że w tym przepadku wygląda to jeszcze bardziej pesymistycznie.

14 V 2012   20:45:11   luki:

Maj 15 kończy się a książki niema i niema:/ Prędzej zostanę ojcem i dziadkiem niż TOM 4 się pojawi:/

15 V 2012   20:52:44   Maciek:

>Teraz juz sie zrobil II kwartal. No to czekamy do sierpnia!

Kwartal, jak sama nazwa wskazuje, to cwiartka. Druga cwiartka roku to czas od kwietnia do czerwca. Tego w szkolach juz tez nie ucza...?

19 V 2012   11:01:35   Stefania:

No, i bez pałlitra nie razbieriosz... co z tym Grzędowiczem się dzieje. W wywiadzie twierdził, że ma całą ksiązkę w głowie. No i klops - a jak dopadła go demencja, czy inny kolega z Niemiec na A?...

22 V 2012   20:03:22   Arkkain:

zakloł bym szpetnie po fińsku ale ... no cóż czekam czekam i doczekać sie niemoge Bo...sz jest w stanie mi ktoś powiedzieć kiedy ona wyjdzie bo już lato za pasem a tu ni widu ni słychu

24 V 2012   06:28:43   miszczu_jan:

http://fabrykaslow.com.pl/aktualnosci.php?id=4315

Wychodzi na to, że jednak jesień 2012

24 V 2012   08:53:15   Mickey:

To ja może ściągnę już z półki tomy 1-3 i zacznę czytać. W powolnym tempie i weekendami powinienem zdążyć tuż przed premierą tomu 4 i doczytać "krótkie" zakończenie :)

28 V 2012   19:25:40   Miki:

Ja dopiero co przeczytałem tom 3 i już się niecierpliwie! Serdecznie Wam współczuje tak długiego oczekiwania.

28 V 2012   23:04:37   Ja-Sir:

Kurka, skończyłem właśnie II tom, zaglądam tu z nadzieją na dobre wieści ale to co zobaczyłem sprawia, że chyba przeczytanie III tomu zmuszon jestem odłożyć albo konkretnie rozłożyć w czasie :p Pierwszy raz przeczytałem pożyczając od kumpla ale teraz kupuję po kolei własne - worth it!

01 VI 2012   23:42:06   mev:

Coś wychodzi na to że dopiero jesienią będzie 4 top.......... MA SA KRA !!!

02 VI 2012   11:33:06   Art:

A może ktoś poleci coś podobnego do tej serii bo nie wiem co czytać

10 VI 2012   09:12:36   piwko365:

w tydzień przeczytałem wszystkie trzy tomy i szukam czwartego, a tu "klops". zaniw wyjdzie 4. to chyba zapomnę co było wcześniej, tym bardziej, że do jesieni połknę pewnie kilkanaście kolejnych książek. szkoda. zapowiadało się ciekawie...

27 VI 2012   15:11:16   yacekplacek:

jw. zapomniałem o co chodziło i musiałem przeczytać jeszcze raz.

i ZNOWU czekam na tom 4 :)

29 VI 2012   17:18:09   Stefania:

Ha, polecam Wam to, co robię od roku i co skutecznie zabija czas - Mahjong Chain. (link po wrzuceniu w google - grajwgry, czy jakoś tak...) Ma 12 poziomów, ale nie da się ich zaliczać - jak padniesz na np. 8, trzeba od nowa - czyli 1. Doszłam raz czy dwa do 11., ale go nie zdążyłam zaliczyć - gra się na czas. Całkowicie zapomniecie, że czekacie na t. 4 i szlag Was będzie trafiał tylko przy tej grze. Może nasze negatywne wibracje osłabiają naszego idola?...:)

06 VII 2012   17:56:24   Adrian:

Jak chcecie zabić czas (wręcz na śmierć) to sobie możecie pograć w league of legends, wtedy zapomnicie o czekaniu na książke, a przy skrajnym uzależnieniu także o całej reszcie otaczającego was świata. A co do 4 części to jednogłośnie stwierdzam że autor sobie z nami pogrywa i coraz bardziej denerwuje mnie to niekończące się czekanie i wędrujące terminy wydania. Bardzo polubiłem tą sagę ale wkurzam się jak ktoś robi mnie w przysłowiowego chu*a, dziękuje.

13 VII 2012   08:45:13   kaduffy:

listopad 2012!Teraz juz wiem co czuli czytelnicy Wiedzmina w latach dziewiecdziesiatych

24 VII 2012   18:48:35   Stefania:

Kurde, miną wakacje, kiedy mam czas na czytanie... Właśnie zobaczyłam, że to za prawie pół roku... Listopad, więc może przed końcem świata zdążymy to przeczytać?... Zdaje mi się, że wiem o co chodzi wydawnictwu - więcej kasy na Gwiazdkę!...

15 VIII 2012   02:32:29   booras:

Wydawnictwo tu zdaje się nie za wiele winne. Dostają gotowy tekst, obrabiają i idzie do druku. Widzę tu chwalebną chęć nie napisania niczego złego pod adresem Autora, bo a nuż się obrazi i pisać dalej nie będzie. A wena i Muzy są kapryśne i chcą, to przyjdą, chcą - odejdą. Wiadomo.

Mnie rysuje się jeszcze taki czarny scenariusz: czwarty tom nie będzie ostatnim, a na piąty J. Grzędowicz nie znajdzie sił. I to dopiero będzie niespodzianka dla miłośników przygód Drakkainena. Pozostanie pożywiać się antologiami opowiadań odgrzewanych. Ale może nie będzie tak źle i już na wiosnę 2013 dostaniemy wionące świeżością zakończenie czteroksięgu.

20 VIII 2012   05:26:03   jacek:

ludzie zlitujcie sie jak dlugo mozna czekac a moze ktos z was dopowie reszte lub choc troszeczke

20 VIII 2012   11:10:34   Garm:

Tym razem Drakkainen (po doświadczeniach w charakterze drzewa i sopla lodu) zostanie zmieniony w jaskółkę. Tom 5 i 6 sagi obracają się wokół ważkich pytań w rodzaju "czy europejska jaskółka zdoła unieść kokosa". W tomie 7 Drakkainen wyrusza w zakrojoną na szeroką skalę podróż mającą na celu odnalezienie drugiej jaskółki, która pomogłaby mu unieść rzeczonego kokosa na przewiązanej między nóżkami lince.

26 VIII 2012   20:59:05   padrepio:

Ta saga pisana na kolanie wydaje się być. Jeżeli pisanie 1 tomu zajmuje autorowi 2 lata to moje "gratulacje". Akcja całej, do tej pory sagi, nabiera pędu na ostatnich 30 stronach 3 tomu. Cała reszta wydaje się być pisana zupełnie w innym wymiarze czasowym. Jeżeli 4 tom ma być napisany w stylu tych właśnie 30 stronnic, to zajmie on jakieś 50 kartek. Myślę, że autor zreflektował się i te 50 stron właśnie poszerza do 350 najmniej. Czeka Nas więc przysypianie przy obszernych opisach gór, lasów i dolin, aby serce szybciej zabiło na ostatnich 10 kartach tej porywającej sagi.PZDR

04 X 2012   18:11:49   Arat:

Mam wrażenie że dwa ostatnie posty zostały napisane przez niedowartościowanych haterów. Ogarnijcie się Panowie / Panie ( może macie okres to bym mógł zrozumieć). Nie podoba Ci się książka, saga, styl itp. To po jaką cho**** ją kupujesz czy czytasz? Widocznie nie została napisana dla osób takich jak Ty. Co do tempa akcji... to wybacz, ale shitless argument. Autor nie dodaje bezsensownych wątków mających zwiększyć objętość książki, tylko opowiada swoją historię od A do Z. I każdy opis "drzewka" czy "góry" ma jakieś znaczenie. Więc daruj sobie swoje daremne wywody bo jedyny ich efekt to psucie innym humoru.

PS. Jak już mówiłem, nikt Ci nie każe kupować tej książki, więc łaskawie nie zachowuj się tak, jakby była ona pisana dla Ciebie. Nie wymagaj, bo zwyczajnie nie masz do tego prawa. To opowiadanie Pana Grzędowicza, więc jeżeli zachce mu się opisywać obłoki na niebie, to ma zwyczajnie do tego prawo. Gdyby zaś słuchał zastrzeżeń każdej takiej osoby jak Ty to zamiast świetnej sagi, mielibyśmy kupę łajna. Tyle ode mnie.

pozdrawiam normalnych ludzi, szanujących pracę innych

04 X 2012   18:32:34   Garm:

Jako "niedowartościowany hater" pozwolę sobie zapytać, skąd wniosek, że mi się PLO nie podoba.

10 X 2012   08:17:50   Adam:

No to się doczekaliśmy niemal.

Premiera 4 tomu już 30 listopada. Mam nadzieje, że to koniec historii, bo nie lubię wielotomowych tasiemców ;)

W ogóle koniec roku będzie bardzo interesujący. 30 listopada również swoją premierę ma nowa książka Marka Huberatha (debiut w Fabryce słów).

Na początku grudnia również na półkach sklepowych ma się pojawić ostatni tom niesamowitej Trylogii Ryfterów P. Wattsa - "Behemot".

Będzie co czytać!

14 X 2012   17:09:01   Stefania:

No, cóż - to niby trochę ponad miesiąc, empik już prowadzi przedsprzedaż (nie dajcie się nabrać i tak książkę wyślą 30 listopada). Ja tam optuję za terminem gwiazdkowym. Może jestem podejrzliwa, ale faktem jest, że większość wydawnictw płaci autorom w ratach - po kilka tysiaków i to nieterminowo. Podobno Fabryka Słów też. Może to jest zemsta naszego Idola? Ale chyba z Grzędowiczem by tak nie pogrywali - jakby nie patrzał, to coś w rodzaju kury, która znosi złote jajka...

15 X 2012   21:27:11   addam23:

W przedsprzedaży jest zawsze parę złociszy taniej... Można zamówić i odebrać na miejscu, jak się ma blisko ;)

04 XI 2012   18:45:02   Budzimir:

Coś się nie spieszą z publikowaniem promocyjnych fragmentów. Może coś przegapiłem?

04 XI 2012   19:49:10   R.F.:

A ja nadal nie rozumiem o co to całe zamieszanie. Ten cykl nie jest aż tak dobry żeby robić wokół niego tyle szumu.

04 XI 2012   21:03:06   Budzimir:

Zamieszanie? Nie widzę zamieszania, forów fanów itd. Parę artykułów z okazji poznania daty wydania i nieco komentarzy po różnych stronach to nie zamieszanie.

04 XI 2012   21:09:18   R.F.:

Miałem na myśli wpisy zamieszczone powyżej. Mało która pozycja na Esensji może liczyć na tyle komentarzy. ;)

04 XI 2012   23:27:20   Budzimir :

Po prostu w odczuciu niektórych jest wystarczająco dobry, aby trochę pokomentować. To jest subiektywne i nie należy się temu dziwić. To tak jakby wbić na forum miłośników dajmy na to Pieśni Lodu i Ognia, by spytać dlaczego jest to forum :)

19 XI 2012   18:46:42   Stefania:

Ja tam po prostu lubię takie bajki. No i te dialogi! Szczególnie wypowiedzi naszego Fino-Polako-Chorwata. To fajnie, że klnie po fińsku, bo i co poniektóre małolaty nie gorszy...:) Pieśni Lodu i Ognia nie trawię. Dałam się nabrać na tzw. powszechne opinie i zrujnowałam się na 5 dych dla pierwszej części. Tomiszcze stoi na półce i się kurzy. Jak już chyba wspomniałam: oglądałam w sieci wywiad z naszym idolem. Powiedział, że całą książkę ma już dawno w głowie - tylko napisać... Zakosili mu laptop, a może ma problemy z Wordem? Gdyby to zgłosił, zawsze byśmy mu pomogli. Prawda, Bracia w Niedoli?...

21 XI 2012   19:14:49   Radim:

Z ceną przegięli. Wydania zawsze były delikatnie mówiąc średnie, nie spodziewam się teraz innego. I 45 złotych. Za markę płacimy, za markę.

23 XI 2012   22:59:39   Budzimir:

Niemal w ostatniej chwili zmienili kolorystykę okładki. Piękna i tak nie była, ale po co zmieniać na gorsze?

28 XI 2012   15:57:16   Stefania:

Okładki są dwie: jedna dla droższego wydania (51 zł czy coś takiego), druga dla tańszej edycji (45 zł). Tak to odczytałam. W moim grajdole książka będzie pod koniec przyszłego tygodnia, a najbliższy empik jest 100 km stąd. Jak widzicie, mam gorzej od Was. Do zobaczenia po przeczytaniu!

29 XI 2012   01:13:16   Karol:

Znalazłem fragment czytany w sieci przez Jacka Rozenka (tego co głosu Wiedzminowi użyczył i który z Perfekcyjną Panią Domu się meczy na co dzień. . Brzmi genialnie.

http://www.youtube.com/watch?v=IAN0UO3uMok

08 XII 2012   04:45:40   Stefania:

No i żeśmy się doczekali - alleluja! Tak jak podejrzewała część z Was - miał być chyba tom 5, tylko Autor postanowił sobie dać z tym spokój, najpewniej nie miał już pomysłów. W końcówce pojawia się wiele nielogiczności i sprzeczności z tym, co pisał kilkanaście stron wcześniej, ale to przecież s-f, no nie?...:) No i akcja rozwleczona do granic niemożliwości. Raczej walczyłam z tą książką, niż ją czytałam z przyjemnością.Fragmenty były niezłe (patrz wyżej), ale tylko fragmenty. Jeśli będziecie jeszcze czas jakiś tu pisać, to uzasadnię swoje odczucia. Teraz mam w życiu trochę zamieszania.

08 XII 2012   23:30:39   Bazyl:

A ja to bym chciał żeby jeszcze tylko jedno zdanie na koniec czwartego tomu zostało dodane.

Oczywiście mogę sobie je dopowiedzieć sam, ale to nie to samo...

"cztery zimne pory roku później na Mitgaard znów spadła gwiazda..."

09 XII 2012   11:16:45   Eriall:

Niezły spoiler wyszedł Bazylowi ;-) Rzeczywiscie część książki jest rozwleczona. Pierwsze 200 stron napierducha,kolejne 400 ciągnie się niemiłosiernie. No i finał. Sam nie wiem... Jest za krótki,niestety powtarza się schemat Achai. Co najmniej 3 kwestie zaprzeczają temu co było wcześniej lub są nielogiczne. W dodatku wszystkie wątki jakby w pośpiechu są zamykane na bodaj 20 ostatnich stronach. Szkoda,po 3 latach oczeliwałem więcej. Nie zmienia to faktu,że w mojej opini to najlepszy po Dominium Solarnym cykl w Polskiej SF. Amen

23 I 2013   20:14:10   Sophie:

Cudo! Jarosław Grzędowicz z rozmachem stworzył rewelacyjny, kompletny, wiarygodny (co jest nie lada wyczynem w przypadku powieści fantastycznej) świat oraz genialnych, realistycznych i interesujących bohaterów, a także wykorzystał wspaniałe pomysły na niezwykłe przedmioty (i nie tylko) towarzyszące postaciom oraz zaskakujące, ciekawe, nieprzewidywalne wydarzenia. Jestem pod ogromnym wrażeniem niesamowicie plastycznych i realistycznych opisów oraz zachowań bohaterów – czytając tę powieść, ma się wrażenie, że taka historia jak najbardziej mogłaby mieć miejsce. Akcja jest znakomita – zaskakująca, ciekawa i wciągająca, nie nudziłam się nawet przez chwilę. Nie można też zapomnieć o świetnie skonstruowanym klimacie niepokoju i narastającym oczekiwaniu na kolejne wydarzenia, a także naprawdę bardzo dobrym warsztacie autora. Czwarty tom „Pan Lodowego Ogrodu” nie zawiódł - jest świetny! POLECAM!

08 II 2013   18:40:05   Nikt:

Panie Jarosławie dziękuję! Chyba to powinno wystarczyć:)

12 II 2013   18:29:58   YoAnna:

Od czasu, kiedy skończyłam czytać 3 tom Pana Lodowego Ogrodu wiosną minęłyby 3 lata. Długo Grzędowicz kazał czekać na zakończenie, oj długo.

To, czego nie można odmówić autorowi, to umiejętność kreowania świata i postaci. Wszystko jest przedstawione z najdrobniejszym szczególikiem, namacalne i, mimo że to przecież fantastyka, wydaje się tak bardzo prawdziwe. Czytając miałam odczucie jakby to wszystko, co opisuje autor naprawdę gdzieś istniało, jakby Lodowy Ogród miał swoje prawdziwe miejsce na mapie świata i można się było do niego wybrać na wycieczkę. Postacie przez niego stworzone, zarówno te główne, jak i dalszoplanowe, są równie naturalne, przez wszystkie tomy przeszły znaczne zmiany. Mają swoje wady i zalety, słabości i mocne strony.

Czarty tom to na szczęście zgrabne zamknięcie całości, nie odbiegające poziomem – czego można by się obawiać – od poprzednich tomów. Walka między Czyniącymi zza Morza Gwiazd się rozstrzyga (muszę przyznać, że ta końcowa potyczka, cały rozdział z nią, wywołały mój uśmiech, ot, taki efekt humoru Vuka, a raczej autora), Nosiciel Losu wreszcie spotyka to, co mu przeznaczone – niektórych przychodzi mu pożegnać na zawsze, a innych niespodziewanie powitać.

Samo zakończenie pozostawia Czytelnikom pole do zabawy, choć sama nie mogę się zdecydować, czy wołałabym „żyli długo i szczęśliwie”, czy też „żyli krótko i nieszczęśliwie”.

Tak więc podobało mi się, Grzędowicz nie zawiódł mych oczekiwań, i trochę smutno, że to już koniec. Po tych wszystkich latach czekania i całej zabawy z tym związanej. Ale jak to napisał inny polski fantasta w swym cyklu - Va'esse deireádh aep eigean. Tak więc, czekam na to, co nowego autor nam zaproponuje.

12 III 2013   12:57:51   niejadek:

I znowu natrafiłem na wpis YoAnny :)

Jak zwykle kopia i jak zwykle nieprawdziwa.

Wpisuję się aby ostrzec wszystkich przed zakupem - nie dałem rady książki skończyć ze względu na styl autora, który zmienił się całkowicie. Używa tylu metafor i upiększaczy, że się książki nie da po prostu czytać... Jeśli już musicie to najpeirw weźcie książkę do ręki i przeczytajcie kilka stron - mnie odrzuciło mniej więcej w 1/4 książki.

Pan Grzędowicz zakończył serię nawet gorzej niż Pan Ziemiański podstawową Achaję ;)