— / 10
Wybraniec
Prodigy
Marie Lu
Marcin Mortka
5 III 2013
978-83-7895-099-8
368s. 145×205mm
29,90
Legenda
papier
Gdzie kupić |
||
---|---|---|
Sprzedawca | Format | Cena |
MadBooks.pl » | (dowolny) | ? |
Selkar.pl » | (dowolny) | ? |
Kumiko.pl » | (dowolny) | ? |
Skapiec.pl » | (dowolny) | ? |
Amazon.co.uk » | (dowolny) | ? |
Day i June, chcąc ratować Edena, dołączają do Patriotów.
Elektor Primo umiera. Władzę obejmuje jego syn – Anden. Kim jest? Wrogiem czy wybawcą?
Przywódca Patriotów jest pewien odpowiedzi i wierzy, że tylko krwawa rewolucja może uratować kraj. Day i June muszą podjąć decyzję, po której stronie barykady stanąć.
Day i June docierają do Vegas w chwili, kiedy staje się coś nieprawdopodobnego: Elektor Primo umiera, a jego syn – Anden – przejmuje rządy w Republice. W chwili kiedy kraj pogrąża się w chaosie, Day i June dołączają do Patriotów. W zamian za obietnicę odnalezienia Edena oraz przerzucenia ich do Kolonii, Day decyduje się na coś, czego unikał przez całe życie – razem z June wezmą udział w zamachu na nowego Elektora Primo.
Śmierć Elektora to szansa na zmiany w kraju, w którym mieszkańcy zbyt długo byli zmuszani do milczenia.
Jednak kiedy June zbliża się do Elektora, zdaje sobie sprawę, że Anden w niczym nie przypomina swojego ojca. Dziewczyna jest rozdarta między tym, czego oczekują od niej Patrioci, a swoim przeczuciem: A jeśli to właśnie Anden jest nadzieją na nowy początek? Czy rewolucja nie powinna być czymś więcej niż zemstą pełną gniewu i krwi? A co jeśli Patrioci się mylą?
27 III 2013 20:37:47 Sophie:
Kontynuacja „Rebelianta” trzyma poziom poprzedniczki, a nawet więcej – jest jeszcze lepsza! Nie bez znaczenia jest zauważalny postęp i poprawa warsztatu Marie Lu – autorka lepiej operuje wątkami i postaciami, zgrabniej wychodzi jej prowadzenie akcji. W dodatku miała już dobry start, czyli ciekawy pomysł, który dał jej wiele możliwości. „Wybrańca” praktycznie połknęłam, minęła chwila i już przekręcałam ostatnią kartkę. Akcja wciąga, gna na łeb, na szyję, wielokrotnie zmienia swój kierunek, jest nieprzewidywalna i zaskakująca, natomiast bohaterowie są ciekawi, charakterystyczni i inteligentni. Dodatkowym plusem są również naprzemienne rozdziały, w których narracja prowadzona jest z dwóch różnych punktów widzenia – dzięki temu Czytelnik ma, nazwijmy to, trójwymiarowy wgląd w akcję.
Z reguły tego typu książki nie wzbudzają we mnie aż tak pozytywnych emocji, jednak „Legendę” uważam za naprawdę świetną pozycję. Młodzieżówka, ale zdecydowanie nie tylko dla młodzieży. Cóż, „Wybraniec” jest zwyczajnie świetny! Z niecierpliwością wyczekuję kontynuacji, a tę książkę serdecznie polecam.