Nowe zasady dotyczące cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

KsiążkiKsiążki: Mark Greenside ‹Nie będę Francuzem (choćbym nie wiem jak się starał)›

Mark Greenside ‹Nie będę Francuzem (choćbym nie wiem jak się starał)›

Średnia ocena (głosów: 0)

— / 10

0
Zainteresowanych:
tytuł

Nie będę Francuzem (choćbym nie wiem jak się starał)

tytuł oryginalny

I’ll Never Be French (no matter what I do)

autor

Mark Greenside

data wydania

17 VI 2015

wydawca

Świat Książki

ISBN

978-83-7943-918-8

format

238s. 145×205mm

cena

29,90

WWW

nośnik

papier

Gdzie kupić

Sprzedawca Format Cena
MadBooks.pl » (dowolny) ?
Selkar.pl » (dowolny) ?
Kumiko.pl » (dowolny) ?
Skapiec.pl » (dowolny) ?
Amazon.co.uk » (dowolny) ?
Opis:

Kiedy Greenside – mieszkający w Kalifornii nowojorczyk, zasiedziały sceptyk i niewierny (a przynajmniej nieufny) Tomasz – pojechał z dziewczyną na wakacje do niewielkiej celtyckiej wsi w Finistere, jego życie wywróciło się do góry nogami. Dowcipnie, ciepło, z sympatią dla Bretończyków, Greenside opowiada, jak się urządził w kraju, którego języka nie znał, ani nie wiedział, jak w nim cokolwiek funkcjonuje. A wszystko było inaczej niż w USA. Wbrew swoim przekonaniom zaufał mieszkańcom miasteczka – sąsiadom, pracownikom i przygodnym znajomym. I choć pokonał codzienne trudności, otworzył konto w banku, kupił dom i pozbył się roju os z komina – ciągle coś go zaskakiwało.


O trzeciej, czyli o dziewiątej czasu nowojorskiego, kiedy prawdopodobnie nikogo nie zastanę, robię to, co uczyniłby każdy dorosły szanujący się, niezależny przedstawiciel pokolenia baby boom, planujący kupno domu lub potrzebujący wymówki. Dzwonię do mamusi. Odbiera.
(…)
– Mamo, nie uwierzysz, ale chyba znalazłem we Francji dom, który chciałbym kupić.
Czekam, aż usłyszę: Oszalałeś, odbiło ci, co się z tobą dzieje?
– To miło, kochanie – odpowiada mamusia.
To miło! Cholera jasna. Czy ona nie rozumie mojego przekazu: że musi mnie z tego wyciągnąć?
Trzymajcie mnie! Chyba powinienem być bardziej dosłowny.
– Problem w tym, że musiałbym dać zaliczkę, jakieś dziesięć tysięcy.
To załatwi sprawę. Jakie pieniądze, jaka pożyczka? Przecież wie, że nigdy nie zobaczyłaby ich z powrotem. No i po domu we Francji. Ha!
– Dobrze.
– Dobrze?
– No pewnie.
– Naprawdę?
– A czemu nie?
Nic nie rozumiem. (…) Zadawała mi więcej pytań, gdy pożyczałem (nigdy nie oddałem) dwieście dolarów na ślubny garnitur”.

— fragment książki

Recenzje

Brak recenzji. Może napiszesz...?

Z tego cyklu

Tego twórcy

Szaleństwa, gafy i trafy

Szaleństwa, gafy i trafy

Mark Greenside

premiera: 12 VIII 2015

Inne wydania

Komentarze