— / 10
Pasażerka
Passenger
Alexandra Bracken
Maciej Pawlak
11 X 2017
978-83-6583-676-2
432s. 135×210mm
36,90
Pasażerka
papier
Gdzie kupić |
||
---|---|---|
Sprzedawca | Format | Cena |
MadBooks.pl » | (dowolny) | ? |
Selkar.pl » | (dowolny) | ? |
Kumiko.pl » | (dowolny) | ? |
Skapiec.pl » | (dowolny) | ? |
Amazon.co.uk » | (dowolny) | ? |
Współczesna nastolatka i XVIII-wieczny pirat w szalonym wyścigu z czasem przez kontynenty i epoki
Etta Spencer, cudowne dziecko skrzypiec, pewnej nocy traci wszystko, co znała i kochała. W jednej chwili z bezpiecznego Nowego Jorku zostaje przeniesiona do miejsca oddalonego o wiele mil i… lat. Trafia do 1776 roku, a jej los zależy od Nicholasa Cartera, młodego korsarza związanego kontraktem z potężną rodziną Ironwoodów.
Jedynie Etta może odzyskać pewien tajemniczy przedmiot o niewysłowionej wartości. Jeśli jej się powiedzie, zostanie odesłana do XXI wieku. Ona i Nicholas wyruszają w niebezpieczną podróż po egzotycznych miejscach i w poprzek czasu. Im bardziej zbliżają się do prawdy, tym większego tempa nabiera śmiertelna gra Ironwoodów. Etcie grozi nie tylko rozłąka z Nicholasem, ale i zamknięcie drogi powrotnej do domu… na zawsze.
https://kacikmilosnikowksiazek.wordpress.com
Książka ukazuje historie 17-letniej skrzypaczki – Etty Spencer. Gdy dziewczyna wreszcie dostaje szanse na wymarzony debiut, dla którego poświeciła całe swoje życie, jej światopogląd zmienia się diametralnie, gdyż zostaje porwana przez Ironwoodów do roku 1776 i zmuszona do odnalezienia artefaktu, który rzekomo został skradziony przez jej matkę wiele lat temu. Na miejscu poznaje przystojnego i tajemniczego Nicholasa Cartera, który zawładnął umysłem dziewczyny od pierwszego wejrzenia. Im bliżej końca tym partnerzy coraz bardziej zbliżają się do siebie i do gorzkiej prawdy, która była skrywana przez wieki. Życie wszystkich ludzi zależy od powodzenia niebezpiecznej misji. Czas połączył młodych kochanków, lecz to właśnie on może rozdzielić ich na zawsze. Czy uda im się odnaleźć mistyczny przedmiot zanim zrobią to wrogowie? Czy Etta ocali tych, na których najbardziej jej zależy?
Serdecznie polecam tę książkę, niezależnie od wieku. Historia jest bardzo oryginalna i wciągająca. Ukazane jest wiele ważnych problemów, z których nie zdajemy sobie do końca sprawy (np. dzieci, które ponoszą odpowiedzialność za błędy rodziców). Występuje dużo zwrotów akcji, które zapierają dech w piersi. Gdy zaczniecie czytać „Pasażerkę” gwarantuję, że nie będziecie mogli się od niej oderwać!
19 IX 2017 14:46:01 agwinka:
Uwielbiam zagłębiać się w książki przygodowe. Kiedy mogę poczuć zapach słonej wody, usłyszeć trzepot mewich skrzydeł, trzaski pokładowych lin. Od razu czuję się jak prawdziwa pirat.
Z jednej strony jest 1776 rok. Wtedy piraci "legalni" i nielegalni pływali po morzach i oceanach ziemskich wód. Ciężkie czasy kiedy mogłeś być zarówno Panem jak i niewolnikiem. Żeby móc żyć w tym świecie potrzeba wiele odwagi i samodzielnych decyzji. W tym świecie żyje Nicholas Carter, który z powodu koloru swojej skóry szuka wolności na morzu, gdzie czuję władze, pieniądze, przygodę i wolność! Jednak nie wszystko jest takie proste, bo nawet poza największe wody sięgają go kajdany czasu.
Z drugiej strony XXI wiek, Nowy Jork i muzycznie uzdolniona Henrietta "Etta" Spencer. Dziewczyna od małego uwielbiała muzykę, grE na skrzypcach i w dzień swoich osiemnastych urodzin ma przeżyć debiut. Dla niej muzyka to całe życie, a debiut to wielki krok dla jej kariery. Poznajemy ją wtedy gdy jest pewna, że swoje życie dąży za muzyką.
Dwa inne światy, podobne charaktery ale inni ludzie i przekonania. On z XVIII wieku, ona z czasów współczesnych. Łączy ich uczucie ale jest między nimi wielka granica.
Wszystko zmienia się w feralną noc. Podsłuchując rozmowę swojej mamy i mentorki, którą znała od małego jest przekonana, że w nią nie wieżą i nie są przekonane, że Etta da radę. Pod wpływem emocji koncert przed debiutem nie udaje się, a wszystko zmienia swój bieg! Etta nie wie co się dzieje i czemu idzie za dziewczyną którą poznała przed koncertem. Ktoś ich goni, a po drodze widzi jak jej mentorka, a zarazem przyjaciółka Alice ginie. Pogrąża się w rozpaczy, a nieznajoma wpycha ją do innego świata.
Nicholas Carter jest nareszcie wolny od łaski Ironwoodów i niewoli, którą jako czarnoskóry mężczyzna miał od dzieciństwa. Dostał zlecenie, by przetransportować dwie kobiety do Nowego Jorku. Jednak, by to zrobić musiał odbić statek i przewieść je spokojnie na drugi koniec świata. Jednak poznając Ettę, nie może jej opuścić i pozostaje z nią dłużej niż zamierzał. Znów wpada w pułapkę rodziny Ironwoodów i musi pilnować Etty, by zdobyć tajemniczy przedmiot.
Książka zbudowana jest spójnie. Co rozdział widzimy punkt widzenia Etty i na zmianę Nichalasa. Powieść posiada dużo detali i reguł, które rozwijają się w książce stopniowo. Podróż w czasie to trudna sztuka i o potknięcia nie trudno, bo każde miejsce różni się kulturą, językiem, obyczajem, trzeba się do wszystkiego dostosować i uważać, by nie wpaść przypadkiem w wir wojny czy w paszczę dinozaura! Bohaterowie poznają różne osoby, w rożnych etapach życia. Historia rozwija się w zawrotnym tempie. Po przeczytaniu opowieści nie znalazłam nieścisłości i spraw ściśle nie związanych z bohaterami. Nie było też dziwnych sytuacji ani scen które nie współgrały z całą książką. Autor bardzo ciekawie i w skrócie przedstawia detale świata w jakim się znaleźliśmy. Tak w jednej trzeciej książki trochę tempo zwolniło ale już po paru rozdziałach tempo nabrało zawrotnego tempa. Można się wczuć w ducha każdej epoki. Niektóre miejsca są miłe i bezpieczne, inne kolorowe, a jeszcze inne niebezpieczne. Autorka dla mnie bardzo dbała o szczegóły dzięki czemu mogłam się wczuć w daną sytuację i lepiej ją rozumiałam.
Dla mnie dużym plusem są bohaterowie. Etta jest silną, odważną i upartą kobietą. Umie podejmować szybko decyzje i szybko dostosowuje się do sytuacji, mimo braku fachowego przygotowania.
Nicholas też ma swoje pięć minut w książce. Poznajemy jego burzliwą przeszłość. Zbudza to w czytelniku refleksje, dlaczego stał się takim człowiekiem jakim jest. Perypetie bohaterów, mimo, że nie są łatwe prowadzą do wspólnego celu.
Niezwykle barwna okładka jak dla mnie mówi, że w środku jest bardzo kolorowa opowieść. Autorkę odkryłam w jej nowym wcieleniu. Książka splata niezwykłą przygodę, dużą dawkę historii i nutkę miłości. Poznajemy jak łatwo jedną zmianą można zmienić bieg zdarzeń. Historia już od pierwszych stron była ciekawa i pełna zwrotów akcji. Miałam pewne przeczucia jak zmienią się losy bohaterów, jednak nie wszystko się sprawdziło. Duża część zdarzeń mnie zaskoczyła za co wielki plus. Alexandra Bracken miała świetny pomysł na książkę i oby tak dalej!