— / 10
Babcocha
Justyna Bednarek
Daniel de Latour
28 III 2018
978-83-66005-04-4
312s. 175×210mm
39,99
papier
Gdzie kupić |
||
---|---|---|
Sprzedawca | Format | Cena |
MadBooks.pl » | (dowolny) | ? |
Selkar.pl » | (dowolny) | ? |
Kumiko.pl » | (dowolny) | ? |
Skapiec.pl » | (dowolny) | ? |
Amazon.co.uk » | (dowolny) | ? |
BABCOCHA, CZYLI LICHO WIE KTO (oczywiście, Orzechowe Licho)
Gorąca premiera najnowszej książki Justyny Bednarek z ilustracjami Daniela de Latoura – „Babcochy”. W pięćdziesięciu czterech rozdziałach (i na ponad sześćdziesięciu obrazkach) czarownica z brodawką na nosie odmieni los mieszkańców Grajdołka. Niektórych, rzecz jasna. A wszystko zaczyna się tak:
Babcocha potrafi wszystko: cofnąć czas, zamienić żołędzie w złote dukaty, a siebie – w muchę. Dzięki niej Bernadetta – dziewczynka z warkoczami – podróżuje na chmurze, dostaje królika z czekolady, wyje jak wilk i znajduje kogoś, kogo chciała znaleźć. Zmieniają się też inni mieszkańcy Grajdołka – sołtys, młynarz czy sprzedawca, w czym udział ma łobuzowate Orzechowe Licho (wyciągnięte przez Babcochę za ucho z orzecha). Najwięcej zyskuje jednak Bernadetta, bo to ona najbardziej potrzebuje czarów Babcochy.
Jeśli polubiliście „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” oraz „Pięć sprytnych kun”, na pewno powinniście poznać „Babcochę” – choć nie jest podobna do swoich poprzedniczek. Każdemu, niezależnie od tego czy ma 6 czy 106 lat, przyda się porcja jej czarów. Choćby taka, jaka mieści się w zielonym szkiełku. Przez to małe szkiełko można czasem zobaczyć wielkie szczęście.