Nowe zasady dotyczące cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

KsiążkiKsiążki: Natsuo Kirino ‹Groteska›

Natsuo Kirino ‹Groteska›

Średnia ocena (głosów: 0)

— / 10

0
Zainteresowanych:
tytuł

Groteska

tytuł oryginalny

グロテスク

autor

Natsuo Kirino

tłumaczenie

Witold Kurylak

data wydania

14 XI 2008

wydawca

Sonia Draga

ISBN

978-83-7508-104-6

format

620s. 123×195mm

cena

32,—

WWW

nośnik

papier

Gdzie kupić

Sprzedawca Format Cena
MadBooks.pl » (dowolny) ?
Selkar.pl » (dowolny) ?
Kumiko.pl » (dowolny) ?
Skapiec.pl » (dowolny) ?
Amazon.co.uk » (dowolny) ?
Opis:

W Tokio giną dwie prostytutki. Yuriko przez całe dorosłe życie pracowała jako prostytutka. Zaczęła w czasach szkolnych, kiedy jej oszałamiająca uroda miała wynagrodzić braki w edukacji i przykuwać uwagę starszych od niej mężczyzn.

Zatrudniona w czołowej japońskiej firmie Kazue wkroczyła już na ścieżkę kariery zawodowej, ale nie cieszyła się sympatią kolegów z pracy i czuła się wyobcowana. Postanowiła więc wyjść nocą na ulicę w nadziei, że tam zostanie zauważona.

Dwadzieścia lat wcześniej obie uczęszczały do tej samej elitarnej żeńskiej szkoły średniej, a ich przyszłość malowała się w jasnych barwach, jednak obie spotkała brutalna i niepotrzebna śmierć. Jak i dlaczego doszło do tej tragedii? Mistrzowskie, zapadające w pamięć dzieło o żądzy znalezienia akceptacji we współczesnym świecie.

Recenzje

Brak recenzji. Może napiszesz...?

Z tego cyklu

Tego twórcy

Ostateczne wyjście

Ostateczne wyjście

Natsuo Kirino

premiera: 26 IX 2012

Prawdziwy świat

Prawdziwy świat

Natsuo Kirino

premiera: 26 V 2010

Wyspa Tokio

Wyspa Tokio

Natsuo Kirino

premiera: 20 VI 2012

Inne wydania

Komentarze