Nowe zasady dotyczące cookies

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”.

KsiążkiKsiążki: Beata Agopsowicz ‹Kresowa miłość›

Beata Agopsowicz ‹Kresowa miłość›

Średnia ocena (głosów: 0)

— / 10

0
Zainteresowanych:
tytuł

Kresowa miłość

autor

Beata Agopsowicz

data wydania

21 II 2023

wydawca

Replika

ISBN

978-83-67639-46-0

format

336s. 145×205mm

cena

44,90

nośnik

papier

Gdzie kupić

Sprzedawca Format Cena
MadBooks.pl » (dowolny) ?
Selkar.pl » (dowolny) ?
Kumiko.pl » (dowolny) ?
Skapiec.pl » (dowolny) ?
Amazon.co.uk » (dowolny) ?
Opis:

Opowieść o tym, jak historia potrafi splątać ludzkie losy i zadrwić z tych, którzy próbują nią manipulować.

W 1924 roku mała ormiańska dziewczynka, Marysia Amirowicz, musi opuścić ukochane Kuty. Wraz z rodziną przenosi się do Stanisławowa, a po kilku latach rozpoczyna studia we Lwowie, gdzie, choć jeszcze o tym nie wie, czeka miłość jej życia – przystojny student chemii, Antoni. Sielankę i szczęście zakochanych burzy wojna. Antoni wyjeżdża na front i żadne z kochanków nawet nie przypuszcza, jaką niespodziankę z niego przywiezie…

Czterdzieści lat później w życie starej i schorowanej Marii Amirowicz wkracza jej bratanica, Dorota, którą staruszka traktuje jak córkę i opowiada jej całe swoje życie, nie kryjąc rozgoryczenia i żalu do losu.

Nastaje rok 2013. Dagmara, nauczycielka matematyki, poznaje w Krośnie młodego inżyniera, Adama i zakochuje się w nim z wzajemnością. Młodzi planują wspólną przyszłość, ale właśnie wtedy postanawia wtrącić się przeszłość…

Recenzje

Brak recenzji. Może napiszesz...?

Z tego cyklu

Tego twórcy

Kresowe nadzieje

Kresowe nadzieje

Beata Agopsowicz

premiera: 7 II 2023

Inne wydania

Komentarze